Tego życzę Wam...

Żeby przy wigilijnym stole spotkali się przyjaciele, nie wrogowie. Żeby, jeśli trzeba, dzieleniu się opłatkiem towarzyszyło przebaczenie, poparte głębokim spojrzeniem w oczy. Żeby z tych oczu wtedy nie wstydziły się popłynąć łzy, bo magia wigilijnego wieczoru polega na oczyszczeniu i wewnętrznym spokoju. Życzę Wam głodu wigilijnej wieczerzy i hodowanego przez cały rok apetytu na świąteczne potrawy. Życzę Wam, żeby nadchodzące święta były kolorowym czasem pełnym radości, pysznego jedzenia i zniewalających zapachów. Niech zieleń choinki zmiesza się ze szkarłatem bombek, bielą śniegu i złotymi światełkami i cudownie zamiesza Wam w głowach, bo takie święta są tylko raz w roku. Właśnie teraz.

Magda Gessler