Razowiec lipnicki na liście

Drukuj
zdj. materiały organizatorów
Kolejne przysmaki trafiają na ministerialną listę produktów tradycyjnych. To dobra wiadomość dla wszystkich smakoszów kuchni polskiej. Czy znacie już razowiec lipnicki?

Andrzej Wnęka, właściciel wiejskiej piekarni przy gospodarstwie ekologicznym w miejscowości Lipnica Górna (województwo małopolskie) piecze chleby w tradycyjnym piecu chlebowym, opalanym drewnem. Swoją przygodę z chlebem zaczął w 1998 roku. Podobno inspiracją była dla niego opinia matki, która twierdziła, że najlepszy chleb jest „z wiesła” czyli z łopaty, na której wkłada się go do pieca. Zapał Andrzeja podzielała jego żona Maria, która jest współautorką sukcesu lipnickiego razowca.

Dziś chleby z Lipnicy, zarówno te pszenne, jak i pszenno-żytnie mają ustaloną pozycję na rynku. Podbiły serca mieszkańców Krakowa, Katowic i Sosnowca. Podbiły też serca urzędników i zostały oficjalnie wpisane na ministerialną listę.

Przygotowanie bochenków tradycyjną metodą jest pracochłonne. Ciasto na razowiec żytni przygotowywane jest w dniu poprzedzającym wypiek, gdyż potrzebuje dużo czasu aby dojrzeć, urosnąć. Chleby są pieczone na zakwasie. Wyrobione ciasto, umieszczone w dzieżach dojrzewa w pomieszczeniu blisko pieca, potem jest porcjowane i wkładane do specjalnych koszyczków. Tam dojrzewa kolejne godziny. A potem na „wiesło” i do pieca. Tego samego dnia chleby trafiają do sklepów. Warto ich poszukać w trakcie letnich wędrówek po kraju. W zeszłym roku na Małopolskim Festiwalu Smaku razowiec lipnicki z masłem ziołowym zajął I miejsce w kategorii „produkt ekologiczny”.

mow