Crema Catalana, czyli deser na Dzień Ojca

Drukuj
zdj. shutterstock
Krem kataloński, „Crema Catalana” jak sama jego nazwa wskazuje pochodzi z hiszpańskiej Katalonii, gdzie częściej nazywa się go „Crema de Sant Josep”, czyli kremem Świętego Józefa. Katalońska tradycja nakazuje bowiem przygotowywać deser 19 marca, w dniu świętego Józefa, który w Hiszpanii obchodzony jest jako Dzień Ojca.

Katalończycy uważają, że Crema Catalana jest pierwowzorem francuskiego „Creme brulè”. Legenda głosi, że w XIX wieku odwiedził Katalonię pewien francuski biskup, dla którego przygotowano słodki deser z żółtek, który niestety wyszedł za rzadki… Kataloński kucharz, postanowił zagęścić go poprzez podgrzanie z gorącym mlekiem, a na jego wierzchu utworzył „szkiełko” z karmelizowanego cukru. Gdy gorący jeszcze krem podano biskupowi, który sparzył sobie język i krzyknął: „Quema!” („Parzy!”), a następnie dodał po francusku: „Brulè! („Parzy”)” i stąd podobno wzięła się nazwa francuskiego deseru „Creme brulè”.

Krem kataloński składa się z mleka, żółtek, cukru białego i brązowego, mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej, wanilii, cynamonu i skórki z cytryny i pomarańczy. Tradycyjnie do uzyskania efektu „szkiełka” skarmelizowanego cukru na powierzchni kremu, używa się „ferro per cremar”, okrągłego żeliwnego dysku na długiej rączce, podgrzanego nad ogniem.

Przepis na crema catalana . Sprawdź!