Wściekła teściowa - "tort urodzinowy"

  • Czas 1 godz. 15 min.
  • Czas oczekiwania 45 min.
  • Trudność
  • Porcja dla
jajka 11szt
cukier 86dkg
żółtka 4szt
Mąka pszenna typ 500 28dkg
mąka krupczatka 12dkg
Maliny świeże lub mrożone 4 kubki 2 litry
kakao 4 dkg
tabasco 5 łyżeczek
spirytus 25ml
czekolada gorzka 25dkg
mleko 05 litra
margaryna 50dkg
cytryna pół
woda 05 litra

Biszkopt pierwszy

Oddzielić białka od żółtek 4szt. świeżych jajek. Ubić białka na sztywną pianę dodając kroplę soku z cytryny. Następnie powoli stopniowo dosypywać 7 dkg cukru. Po rozpuszczeniu się cukru dodać 10 dkg rozpuszczonej czekolady wymieszanej z 4 łyżeczkami tabasco. Mieszać całość delikatnie ręką aby nie przebić piany powoli dosypując 10 dkg mąki pszennej rozmieszanej z 2 dkg kakao. Wyłożyć do tortownicy 21 cm i piec około 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni Celsjusza. Przed wyciągnięciem skontrolować stopień upieczenia biszkopta.

Biszkopt drugi

Oddzielić białka od żółtek 7szt. świeżych jajek. Ubić białka tak samo jak w poprzednim cieście dosypując 14 dkg cukru. Na koniec dolać żółtka i wymieszać delikatnie z 18 dkg mąki. Piec w takiej samej tortownicy w 160 stopni Celsjusza około 30 minut + kontrola.

Syrop malinowy

Połowę malin postawić na ogniu rozmieszane z 10 dkg cukru. Gotować do całkowitego rozpuszczenia i zredukowania soku do gęstości sosu. Po ostygnięciu dodać łyżeczkę tabasco.

Pącz

Pół litra wody zagotować z 20 dkg cukru i resztą malin.

Krem

1.       4 żółtka ubić z 10 dkg cukru na kogel mogel. Następnie dodać 12 dkg maki krupczatki i wymieszać na jednolitą masę. Mleko zagotować i dolać do masy. Po wymieszaniu całość gotować na parzę aż do całkowitego zgęstnienia. Odstawić całość do ostygnięcia delikatnie zalewając olejem, aby nie wyschło.

2.       25 dkg cukru zalać delikatnie wodą aby cukier tylko namókł. Po zagotowaniu dodać łyżeczkę margaryny na wierzch. Po ostygnięciu dolać całość do miękkiej reszty margaryny. Ubijać całość około 15 minut aż do uzyskania puszystego kremu. Później dodawać powoli wcześniej ugotowaną masę jeśli całkowicie ostygła i ciągle ubijać do puszystości.

3.       Krem podzielić na dwie części. Do jednej dolać 10 dkg rozpuszczonej czekolady wymieszanej ze spirytusem. Dobrze jest dodać do czekolady najpierw trochę kremu aby całość się po wlaniu nie ścięła.

Maliny z pączu odsączyć i podzielić na dwie części. Jedną część malin wymieszać z łyżką cukru na papkę. Dodać resztę soku z cytryny i także dodać trochę drugiej części  kremu tak aby go później nie ściąć. Gdy zobaczymy ścinające się maliny z kremem należy delikatnie podgrzać. Tak przygotowane maliny z odrobiną kremu wlewamy stopniowo do reszty drugiej części kremu. W ten sposób mamy krem czekoladowy i malinowy.

 

Gdy wszystkie pącze i syropy już ostygną składam tort.

Biszkopt jasny tniemy na dwie części około centymetra grubości do 1,5cm. Resztki możemy zjeść. Pączujemy jedną część białego biszkopta pączem. Następnie dajemy część kremu czekoladowego. Resztę czekolady siekamy i rzucamy na wierzch zasmarowując nadal kremem czekoladowym. Delikatnie rozprowadzamy po kremie sos malinowy z tabasco i przykrywamy na niego biszkopt czekoladowy także okrojony i dopasowany wysokością do innych. Pączujemy go tak aby później rozpływam nam się w ustach ale żeby nie był błotem. Rozprowadzamy po nim krem malinowy do którego można powciskać resztę malin. Przykrywamy drugą częścią jasnego biszkopta i także pączujemy pączem malinowym do efektu soczystości. Zasmarowujemy całość resztami kremów.

 

Dekoracja na zdjęciu wykonana osobiście ręcznie przez własnej produkcji masę marcepanowo- podobną. Można taką kupić w Internecie.

Inna dekoracja wizją własną.

 

Zastrzegam prawo do tego przepisu. Nie zezwalam na produkcję tego na inne cele niż to konsumpcji własnej.

Rafał Gabrych

Przepis pochodzi ze strony Smaki Życia.