Gąski po warszawsku

  • Czas 15 dni
  • Trudność
  • Porcja dla
sól dużo
ocet winny 1,5 szklanki
czosnek 10 ząbków
ziele angielskie 3-4 ziarenka
mielony jałowiec 1 łyżeczka
cukier pół łyżeczki
pieprz 3-4 ziarenka
jałowiec 3-4 ziarenka
liść laurowy
gąski 1 kg
Niewiele jest dzisiaj znanych potraw po warszawsku. Kiedyś jednak było ich dużo więcej. Przypominam rewelacyjny przepis na gąski po warszawsku bo jeszcze można je znaleźć w lasach albo kupić na bazarkach.

Gąski wymyć, sparzyć wrzątkiem, a potem przelać zimną wodą. Osączyć, ułożyć warstwami w kamiennym naczyniu, każdą warstwę obficie przesypując solą. Odstawić w chłodne miejsce na 24 godz. Wyjąć, dokładnie osączyć, jeszcze raz ułożyć w naczyniu warstwami, przesypując posiekanym czosnkiem i  zmielonym jałowcem. Przykryć pokrywką dopasowaną do obwodu naczynia, obciążyć, zostawić na 2 tygodnie w chłodnym miejscu.

1/2 szklanki wody zagotować z ziarnami pieprzu, ziela i jałowca, cukrem i szczyptą soli. Gotować pod przykryciem 10 minut, potem wlać ocet i ponownie zagotować. Gorącą marynatą zalać grzyby, a gdy wystygną, włożyć do słoiczków i zapasteryzować.

Przepis pochodzi ze strony Smaki Życia.