Kto i czemu podjada?

Drukuj
zdj. shutterstock
Holenderscy naukowcy udowodnili, że osoby, które są w dobrym nastroju również podjadają. Zdaniem specjalistów takie osoby chętniej sięgają po łakocie i niezdrowe przekąski, kiedy są w dobrym nastroju, niż kiedy cierpią z powodu złego samopoczucia.

Psychologowie z Holandii zauważają, że tzw. "szczęśliwe jedzenie" zostało w dużej mierze pominięte jako czynnik ryzyka otyłości. To nowość, bo do tej pory uważano, ze po przekąski sięgają głównie osoby z problemami, które więcej jedzą, żeby zapomnieć o kłopotach tłumaczy psycholog Rose Aghdami: „Osoby szczęśliwe, które wykazują tendencję do przejadania się, zwykle czynią to w gronie znajomych, podczas okolicznych spotkań z przyjaciółmi. Osoby, które zajadają złe emocje, najczęściej robią to w zamknięciu, w samotności” – mówi ekspert.  W specjalistycznym slangu, mówi się, że  osoby te mają niezdrowe relacje z jedzeniem.