Gazowana na życzenie
Wyobraź sobie upalne lato albo dobrze działające kaloryfery zimą. A tu goście. W panice stwierdzasz, że właśnie skończyła się mineralna, a sklep już zamknięty. Fatalnie.
Wody z kranu nie podasz, chyba, że masz… urządzenie Soda Sream. Wtedy zamieniasz zwykłą kranówkę w wodę gazowaną. To wcale nie jest cud. Lejesz zwykłą wodę, zakładasz nabój, a możesz też dodać smakowego syropu i napój z bąbelkami gotowy. Goście zadowoleni, a ty wychodzisz „z podniesioną głową”. Urządzenie jest ładne, w niczym nie przypomina starodawnych syfonów.
Kolory można dobrać do wystroju kuchni i zależnie od opcji - może pokazywać na wyświetlaczu stopień siły gazowania, stan zużycia naboju, itd. - kupimy je w cenie od 310 do ok. 800 zł.
Barbara Lewandowska