Precz ze szkodnikami! Niech żyją biedronki!

Tworzą duże kolonie, głównie na młodych pędach. Wysysają sok z łodyg i liści co osłabia rośliny i powoduje nieładne zniekształcenia. W dodatku produkują słodką spadź, która przyciąga mrówki i jest świetną pożywką dla chorób grzybowych.

Naturalnymi wrogami mszyc są między innymi biedronki i larwy złotooków. Dorosła biedronka zjada każdego dnia ponad sto mszyc, a jej każda larwa dodatkowo kilkaset. Warto więc zaprosić biedronki do swojego ogrodu i nie niszczyć ich jaj składanych na gałązkach roślin. Łatwo je poznać po pięknym ciemnożółtym kolorze.

W zwalczaniu mszyc możemy także stosować profilaktyczne opryski. Znakomicie sprawdzają się tu wyciągi i wywary z roślin. Najskuteczniejsze będą te z czosnku, cebuli, pokrzywy i mniszka. Ale nawet spryskanie roślin na balkonie wodą z kilkoma kroplami olejku lawendowego może zmylić mszyce i zapobiec założeniu kolonii. Wyciągi roślinne chronią też przed innymi szkodnikami, wieloma chorobami i dodatkowo wzmacniają nasze uprawy.

Starajmy się natomiast nie stosować oprysków środkami chemicznymi. Trują one co prawda szkodniki, ale niszą także pszczoły, biedronki i wiele innych pożytecznych owadów. Jeśli już musimy ich użyć, zawsze stosujmy je późnym wieczorem i potrząśnijmy lekko opryskiwaną rośliną, by biedronki mogły odfrunąć.

Ula Zaborowska