Nadmorska Syrenka z Ustki
DrukujPo pierwsze, ze ścian zniknął nieatrakcyjny, pomarańczowy kolor. Teraz we wnętrzu dominują czerń i biel. Drewniane stoły, które wyglądem przypominały PRL-owską stołówkę, po nakryciu ich lnianymi obrusami w marynistyczne nadruki nabrały elegancji. Stare, wysłużone krzesła dostały drugie życie - pomalowane na biało z czarnymi obiciami prezentują się bardzo stylowo. Na ścianach powieszono duże lustra, które optycznie powiększyły wnętrze.
Ceglany, nijaki bar pomalowany został na biało i ozdobiony rysunkami ryb. Galeria malowanych ryb zawisła też nad bufetem, z którego goście mogą wybierać świeże rybne przekąski i ryby do dań.
Zmiana karty i podkręcenie wyglądu wnętrza, spowodowały, iż Syrenka to miejsce na szlaku nadbałtyckim, które na pewno warto odwiedzić.
Restauracja Syrenka, sezon 5/odc. 4
A.O.